wtorek, 14 stycznia 2014

75. NOWY ROK

Witam w Nowym Roku!

Nie przybywam z nowymi zdjęciami prac, ani nawet z dobrymi wieściami. Dla nas ten rok rozpoczął się nie najlepiej. Ponieważ początek roku to dla mojego męża czas intensywnej pracy więc spadło na mnie więcej obowiązków, ciągle zabiegana, przemęczona, zestresowana, zła. Musiało się to źle skończyć. Złapałam zapalenie piersi. Pomijając ból (całkiem do zniesienia) to okropna gorączka prawie 40 stopni (ja bardzo źle znoszę już 38) i dreszcze, ogólne osłabienie, zimne poty. Która z Was to przeszła to wie o czym mówię. Skończyło się na antybiotyku. Niemal straciłam pokarm. Powoli przechodzi tylko pokarmu jak na lekarstwo. Mała jest przy piersi niemal cały czas.
Jakby tego było mało dzisiaj zmarła moja ciocia.
Wybaczcie mi więc moją nieobecność, muszę się ze wszystkim pozbierać i dopiero do Was wrócę.
Pozdrawiam Was cieplutko.
Trzymajcie się!

17 komentarzy:

  1. Ja straciłam pokarm na skuter stresu, więc wiem o czym mowa. Przyjmij szczere kondolencje z powodu cioci, naprawdę współczuję. A do dziargania i bloga wrócisz, kiedy będziesz na siłach. Trzymam kciuki, aby jak najprędzej.
    Pozdrawiam Karolina

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się dzielnie! Będzie dobrze i uważaj na siebie! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymaj się ciepło. Jesteśmy z Tobą. Obyś jak najszybciej wyzdrowiała...
    Serdeczne współczucia z powodu cioci.
    Dziękuję za udział w candy. Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za udział w moim candy:)
    Marzena
    zapachlawendy75.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem, o jakim bólu piszesz i przez co przechodzisz.Najważniejsze, to nie przestawać karmić/odciągać pokarmu. Zobaczysz, będzie dobrze! Ogromnie Ci współczuję z powodu śmierci Cioci!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana ogromnie Ci współczuję. Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana trzymaj się - ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  9. BLOGERZY KOCHANI I BLOGERKI! POMÓŻMY FRANKOWI!!! Chłopiec choruje na nowotwór i bardzo, bardzo mocno potrzebuje naszej pomocy, pokażmy, jak duża siła tkwi w blogerach!! Więcej informacji na blogu

    OdpowiedzUsuń
  10. Najpierw przeczytałam opis z Twojego profilu i pomyślałam sobie - oto szczęśliwa kobieta, kochająca mama i zakochana żona, czegóż więcej chcieć od życia :))) - a później zaczęłam czytać ten post... no cóż, życie jak widać niesie ze sobą i takie przykre niespodzianki, ale dzięki wspaniałej rodzinie na pewno szybko wrócisz do dobrej formy fizycznej i psychicznej. Życzę dużo zdrówka i pogody ducha :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. życzę szybkiego powrotu do zdrowia i mniej stresu . pozdr

    OdpowiedzUsuń
  12. mam nadzieję, że u Ciebie już wszystko w porządku :) dużo zdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, chociaż patrząc na daty to już pewnie się stało :) Dziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia w losowaniu :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam do siebie, po miłą niespodziankę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pozdrawiam i czekam na ciebie i mam nadzieję,że już niedługo pojawisz się na blogu :*

    OdpowiedzUsuń