niedziela, 1 lipca 2012

23. DZIĘKUJĘ!

Witam!

Z uwagi na chroniczny brak czasu robię to dopiero teraz!

DZIEKUJĘ!!!

Serdecznie dziękuję Madzi właścicielce bloga Niby Nic - z filcu i z papieru za tak cudowne nagrody. Paczuszka dotarła do mnie w poniedziałek, ale niestety cały tydzień miałam strasznie napięty i dopiero dzisiaj znalazłam chwilkę żeby podziękować za tak wspaniały prezent. A oto co ukazało się moim oczom po otwarciu paczuszki:


Etui na telefon stało się przedmiotem pożądania moich koleżanek z pracy, a sowa Ignacy omal nie została przywłaszczona przez jedną z nich. 


Prześliczne  kwiatki, koraliki i inne przydasie :) Już częściowo wykorzystane do moich kartek. :)

Słodycze papierowe, chusteczkowe i tradycyjne :) Tradycyjne moi chłopcy już spałaszowali, a karteczkowe "zjadłam" sama :). Pokaże przy najbliższej okazji :)



Śliczne karteczki :)


A na koniec przepiękna niespodzianka od Amelki :



Dziękuje Ci Amelko za tą przepiękną karteczkę i za szczęśliwy dla mnie los. 

A mamie Amelki za zorganizowanie wspaniałej zabawy!


Pozdrawiam serdecznie.


Cały czas wyszywam i jak tylko skończę a potem stworzę z tych haftów kartki to wrzucę zdjęcia. 
Mam masę pracy, wykorzystuję każdą wolną chwilę na zabawię z Michałem, pracy przy zjeździe (w której dzielnie Michał nam pomaga przerzucając kamyczki :)) i w ogrodzie (gdzie także mogę liczyć na jego nieocenioną pomoc :)). Ostatnio miał zapalenie oskrzeli, brał antybiotyk, tak więc cały tydzień spędziliśmy razem. Dostałam opiekę na tydzień i byłam z Nim w domu. Tak się do tego przyzwyczaił, że było ciężko z powrotem do pracy. Stał się taką przylepką mamusi. Ale dzięki temu zauważyłam jak szybko się rozwija. W ciągu tygodnia jego słownictwo wzbogaciło się o kilkanaście nowych wyrazów. Zaczął powtarzać wszystko jak mała papużka. Po polsku i po rosyjsku. Mąż rozmawia z Nim wyłącznie po rosyjsku a ja po polsku. I są efekty co mnie ogromnie cieszy. Wie że z tatą i babcią T. rozmawia w innym języku, czuje tą różnicę. Choć czasem, zwłaszcza w obecności taty jeszcze wyrwie mu się rosyjskie słówko do babci B., którą to trochę irytuje (babcia nie lubi tego języka wiadomo z jakich powodów :)).

To na tyle dzisiaj :)

Życzę wszystkim miłego popołudnia :)

Pozdrawiam


3 komentarze:

  1. Ile pięknych prezentów! Tylko pozazdrościć ;o)
    Dużo zdrówka dla całej rodzinki!
    Pozdrawiam ;o)
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję, to prawdziwy wysyp piękności!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że mogłyśmy sprawić Ci radość :)) no i bardzo jestem ciekawa, jakie zastosowanie znalazłaś dla przydasiów :)) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń