Znacie już powody mojej długiej nieobecności a więc czas
teraz przejść do podziękowań za to co od Was otrzymałam w między czasie.
W pierwszej kolejności podziękowania popłyną do DIANY za
wspaniałą nagrodę za złapanie licznika. Przecudna bransoletka i słodkie
kolczyki :)
Diano – jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za te cudne prezenty :)
wzbudzające podziw i zazdrość wśród oglądających je koleżanek :).
Zawsze przyzwyczajona do skromnych cieniutkich bransoletek jestem mile
zaskoczona jak dobrze się nosi takie bogate i masywne :).
A poniżej coś dla mojej małej kruszynki :) od wspaniałych dziewczyn z bloga Mama na karuzeli :)
Przy okazji gratuluję rodzicom małej Hani :)
Dziewczyny - bardzo dziękuję, sukieneczka przecudna i już nie mogę się doczekać kiedy ubiorę w nią moją małą kruszynkę:)
Kolejna przesyłka to
przecudny króliczek i słodka serweteczka od SESZEN. Królik wpadł w łapki
Michałka i ciężko było go sfotografować, bo ciągle słyszałam tylko „Mamo to mój
króliczek, ja chce się nim bawić” :)
A oto i one:
Seszen – ogromnie dziękuję za te cudne promyczki radości
rozjaśniające trudne dni choroby mojego dziecka. Króliczek jest bardzo grzeczny
i z niezwykłą cierpliwością znosi wszelkie opowieści mojego dziecka z pobytów w
gabinetach lekarskich i pielęgniarskich.
Kolejny prezent to sporych rozmiarów paczka od EWY. :)
A w niej takie oto scrapowe cudeńka:
Piękne, apetyczne i bajecznie kolorowe papiery.
Serwetki i kolejna porcja papierków :)
I mnóstwo scrapek wraz z pięknym stempelkiem :)
Ewuś - z całego serducha dziękuję za tyle cudowności :)
Jedna z serwetek nie zdążyła się pokazać bo została pocięta i wykorzystana w
kartce ślubnej :).
Postaram się wszystko jak najlepiej wykorzystać :).
Prawdziwy opad szczęki przy otwieraniu paczki zapewniła mi GABCIA która przysłała do mnie taką oto piękność:
Gabrysiu – nawet nie wiem jak Ci
dziękować :)
Torebka jest prześliczna. Po otwarciu paczki siedziałam i patrzyłam, patrzyłam,
parzyłam i nie mogłam wyjść z podziwu dla Twoich zwinnych rączek. Każdy detal
idealnie dopracowany. Piękna czego mój fatalnej jakości aparat niestety nie do
końca potrafi oddać.
Kolejny szydełkowe arcydzieło
dotarło do mnie od ARNIKI. Zapakowane w jeszcze jedno szydełkowe arcydzieło :)
A wraz z nim własnoręcznie zrobiona kartka, z własnoręcznie narysowaną trojandą :)
Tu pięknie zapakowane wraz z cudną karteczką:
A tutaj cieszące już oko nowej właścicielki (czyt. Trojandy) i nie tylko :):
Arniko – komplecik przeuroczy, w moim ulubionym zestawieniu
kolorów i tym ogromniej za niego dziękuje.
A tu jeszcze zbliżenie żeby można było bardziej nacieszyć
oko i pozazdrościć nowej właścicielce ;)
Niedawno stałam się tez posiadaczką uroczych ceramicznych
kolczyków i broszki. A to za sprawą ANI i jej cudnej niespodzianki :)
A oto i one (tu jeszcze ze słodkim dodatkiem):
A tu w zbliżeniu :)
Prawda że urocze? Aniu – bardzo Ci
za nie dziękuję. Kolczyki bardzo dobrze się nosi a broszka cudnie wygląda na moich szalach i sweterkach :)
Na koniec pokaże jeszcze kartę jaką otrzymałam w
ramach małej wymianki kartkowej od CZARNEJ DAMY :)
Zawartość tylko dla mojej
wiadomości :).
Zaspokajając ciekawość napisze tylko ze zawiera mnóstwo ciepła, uśmiechu i
życzliwości :).
A ja w związku ze znacznym opóźnieniem w wykonaniu swojej kartki
przygotowałam dla Lidii mały upominek :). A oto i on:
Lidio – bardzo dziękuję za
wspaniała karteczkę a szczególnie za jej zawartość przepełnioną optymizmem i
radością. :)
Wszystkim dziewczynom bardzo
dziękuję za wspaniałe prezenty.
A żeby nie było, że się przez ten
czas leniłam to…ciąg dalszy nastąpi :).
wspaniałe prezenty
OdpowiedzUsuńwow jakie prezenty są przesliczne a twojej kruszynce i synkowi życzę duuużo zdrówka pozdrawiam
OdpowiedzUsuń